Grupa Oto:     Bolesławiec Legnica Środa Śl. WielkaWyspa Wrocław Powiat Wrocławski Nieruchomości Dobre Miejsca Dolny Śląsk

Milicz
Narodziny czterech sokołów wędrownych w milickich lasach

     autor:
Share on Facebook   Share on Google+   Tweet about this on Twitter   Share on LinkedIn  
Przyrodniczy sukces! Przyrodnicy odnaleźli w sztucznym gnieździe w milickich lasach młode drapieżniki: dwa samce i dwie samice. To efekt akcji zasiedlania sokołów wędrownych, od lat wspieranej przez Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej we Wrocławiu.
Narodziny czterech sokołów wędrownych w milickich lasach

Narodziny czterech sokołów wędrownych w milickich lasach
kliknij na zdjęcie, aby powiększyć.Narodziny czterech sokołów wędrownych w milickich lasach
kliknij na zdjęcie, aby powiększyć.Narodziny czterech sokołów wędrownych w milickich lasach
kliknij na zdjęcie, aby powiększyć.

- Sokół wędrowny to jeden z najrzadszych gatunków ptaków w Polsce. Nadrzewna populacja europejska tego drapieżnika całkowicie wyginęła w latach 60-tych - mówi Łukasz Kasztelowicz, prezes Zarządu WFOŚiGW we Wrocławiu.

Aby przywrócić populację sokołów na Dolnym Śląsku, Fundusz od lat dofinansowuje akcje ich reintrodukcji. Sokoły są umieszczane w sztucznych gniazdach i dokarmiane, a później wypuszczone na wolność.

- W ostatnich trzech latach projekt przyniósł pierwsze sukcesy. Od 2016 roku wyległo się na Dolnym Śląsku jedenaście sokołów - przypomina Bartłomiej Wiązowski, wiceprezes WFOŚiGW we Wrocławiu. - Rodzice drapieżników zostali sprowadzeni z hodowli m.in. w Słowacji, Czechach, Polsce i Niemczech - dodaje.

W 2019 r. ornitolodzy stwierdzili w Polsce tylko 9 zasiedlonych gniazd na drzewach, w tym jedno na Dolnym Śląsku. Młode ptaki z tegorocznego lęgu zostały zaobrączkowane.

- To rodzaj "dowodu osobistego" tych ptaków. Każdy z drapieżników będzie nosił dwie obrączki: zieloną - ornitologiczną, która oznacza, że ptak pochodzi z terenów leśnych i niebieską - obserwacyjną, która potwierdza, że sokół urodził się na wolności - mówi Sławomir Sielicki, prezes Stowarzyszenia na Rzecz Dzikich Zwierząt "Sokół". Obrączki ułatwiają dalsze obserwacje ptaków przy użyciu lornetek. Obecne młode ptaki już latają w najbliższych okolicach swojego gniazda. Są dokarmiane przez rodziców, póki same nie nauczą się polować. Udało się ustalić, że matka młodych sokołów pochodzi ze sztucznej hodowli. Została sprowadzona do gniazda w milickich lasach w 2013 r. Przyrodnicy próbują dokładnie ustalić skąd pochodzi ojciec czwórki młodych ptaków. Sokoli tata posiada dwie obrączki: niebieską i żółtą. Ta pierwsza obrączka oznacza, że ptak wykluł się na wolności. Żółta ornitologiczna obrączka jest znakiem, że sokół pochodzi ze sztucznego gniazda na jednym z kominów przy zakładach przemysłowych.

Jeszcze na początku XX wieku sokół wędrowny występował w całym kraju. - Do zagłady sokołów przyczyniło się do m.in. zatrucie środowiska szkodliwą chemią - przypomina Kasztelowicz. Pescytyd DDT po dostaniu się od organizmów ptaków, nie był z nich wydalany i kumulował się w ich tkankach. Zaburzał on gospodarkę wapnem co skutkowało tym, że składne jaja miały zbyt cienkie skorupki, które pękały po ciężarem wysiadującej je samicy. Mimo, że DDT nie jest już stosowany w Polsce, to skrzydlaci drapieżcy wciąż nie mają łatwego życia. Przyrodnicy narzekają na niektórych kolekcjonerów jaj oraz hodowców gołębi i drobiu domowego, którzy prześladują te ptaki. Na młode sokoły polują puchacze i jastrzębie, a gniazda są plądrowane przez kuny.

Więcej informacji znajdziesz w gazecie średzkiej
Express Średzki


Fot. Stowarzyszenie na Rzecz Dzikich Zwierząt "So



o © 2007 - 2024 Otomedia sp. z o.o.
Redakcja  |   Reklama  |   Otomedia.pl
odwiedziny: 109432
Dzisiaj
Niedziela 25 sierpnia 2024
Imieniny
Belii, Ludwika, Luizy

tel. 660 725 808
tel. 512 745 851
reklama@otomedia.pl