- Przeczesaliśmy teren, w którym ostatnio widziano zaginionego – mówi Mirosław Winiarski ze średzkiej policji. - Mężczyzny szukali również funkcjonariusze z Wrocławia, przez dwa dni nad gminą Miękinia latały policyjne śmigłowce – w tym maszyna sprowadzona z Warszawy, zaopatrzona w kamerę termowizyjną. Poszukiwania nie przyniosły jednak skutku – dodaje Winiarski.
Nadal nie wiadomo, co mogło być przyczyną zaginięcia. Wykluczono związek między tym zdarzeniem a wypadkiem, do którego doszło w tym samym dniu w Kobylnikach (pijany kierowca, jadąc toyotą dachował). Prace kamery termowizyjnej potwierdziły, że mężczyzny nie ma w okolicy, w której zaginął. - Akcja przyjęła wymiar ogólnopolski - mówi Mirosław Winiarski. - Ze swej strony zrobiliśmy wszystko, co w naszej mocy, aby znaleźć Radosława Liberskiego. Teraz pozostaje nam czekać na jakikolwiek sygnał od osoby, która mogłaby zauważyć i rozpoznać mężczyznę.
Poniżej przypominamy zdjęcie i rysopis zaginionego. Poszukiwany nazywa się Radosław Michał Liberski. W chwili zaginięcia ubrany był w czarne buty sportowe i zniszczone dżinsy. Miał na sobie czarną koszulkę z krótkim rękawem (z nadrukiem) i bluzę typu moro. Mężczyzna nosił też czapkę - tzw. bejsbolówkę. Zdjęcie poszukiwanego prezentujemy poniżej.
Radosław Michał Liberski
Urodzony 14 kwietnia 1976 roku, zamieszkały w Lubiatówie (nr 20). Wzrost 176 cm, włosy ciemne blond, oczy niebieskie. Ostatni raz był widziany 19 lipca około godziny 13.00 w Lubiatowie. Przy sobie miał dokumenty, około 1000 zł. i telefon komórkowy.
Widziałeś? Dzwoń!
Wszelkie informacje na temat zaginionego można kierować pod telefoniczne numery policyjne: alarmowy 997, lub (071) 317 24 15, 0693 72 60 93. Do Państwa dyspozycji oddajemy również nasz kontakt redakcyjny - telefon 071 78 76 349, mail webmaster@wfp.pl
