Od kilku miesięcy, na terenie gminy Miękinia, gdzie działają cztery ośrodki zdrowia, nieobsadzone pozostaje stanowisko lekarza pediatry. - Sprawa jest mi bardzo dobrze znana – mówi wójt Miękini Jerzy Wieczorek – Wszystko rozbija się o finanse.
Nawet, jeśli znajdzie się jakiś kandydat, to nie jesteśmy w stanie jako gmina sprostać jego oczekiwaniom, co do zarobków. - Dajemy ogłoszenia do prasy, publikujemy w internecie, jednak odzew jest znikomy. Zainteresowania nie ma. Szanse, by pojawił się u nas pediatra skłonny pracować za pieniądze, które jesteśmy w stanie zaoferować, są znikome – nie pozostawił złudzeń kierownik Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Miękini Jerzy Matysiak.
W chwili obecnej gmina proponuje 2,4 tys. zł brutto wynagrodzenia zasadniczego. Doliczając premie, dodatek za staż pracy, wychodzi ponad 3 tys. brutto.
