Obecnie zawodnicy Polonii trenują na hali, parę razy w tygodniu. - Koniecznie jednak chcemy pojechać na obóz, liczę, że działacze nam to załatwią. Obozy przygotowawcze są bardzo potrzebne. Dzięki nim możemy się lepiej zgrać, a także podtrzymać dobrą atmosferę - tłumaczy terner Polonii, Sławomir Samiec. - Niebawem będę chciał porozmawiać z działaczami o organizacji, szkoleniu... Niektóre sprawy muszą wyglądać inaczej, jeśli chcemy awansować. Myślę też o wzmocnieniach. Przydałoby się dwóch zawodników z doświadczeniem, a także umiejętnościami pozwalającymi na prowadzenie gry.
Trener Samiec nie chciał nam zdradzić, na jakie pozycje chce zawodników. Pewne się wydaje, że potrzebny jest prawy pomocnik, ponieważ z klubu odchodzi Artur Korgol. Czy możliwe jest ściągnięcie do zespołu nowych graczy? - To oczywiście jest sprawa do przedyskutowania - mówi prezes klubu Mieczysław Kudryński. - Natomiast jeśli chodzi o obóz przygotowawczy, to przymierzamy się do tego. Jednak za wcześnie jest, aby rozmawiać o szczegółach.
Fot. WFP
Rozmawialiśmy również z czołowym zawodnikiem Polonii, Danielem Liberkiem. - Cel na wiosnę zostaje taki sam. Chcemy awansować. Najtrudniejszych rywali mamy u siebie i postaramy się to wykorzystać.
Przypomnijmy, ze Polonia zajmuje obecnie trzecie miejsce. Do liderującej Ślęzy Wrocław ma aż 9 punktów straty. Ale już do drugiej Pumy Pietrzykowice tylko 4. A tyle na pewno da się odrobić. Przypomnijmy, że do zreorganizowanej, nowej trzeciej ligi (w Polsce od przyszłego sezonu będzie obowiązywał wzór angielski. I liga będzie ekstraklasą, II liga - pierwszą itd.) bezpośrednio awansują dwie najlepsze drużyny, a trzecia będzie musiała walczyć o promocje w barażach.
