Grupa Oto:     Bolesławiec Legnica Środa Śl. WielkaWyspa Wrocław Powiat Wrocławski Nieruchomości Dobre Miejsca Dolny Śląsk

Porażka Pudzianowskiego, bezkonkurencyjny Chalidow

     autor:
Share on Facebook   Share on Google+   Tweet about this on Twitter   Share on LinkedIn  
Gala KSW 23 za nami. W Ergo Arenie wielkich emocji nie zabrakło. Mamed Chalidow efektownie poddał gwiazdę K-1 Melvina Manhoefa, Sean McCorkle pokonał Mariusza Pudzianowskiego, a Michał Materla po zaciętym i krwawym pojedynku obronił mistrzowski pas w wadze średniej w konfrontacji z Kendallem Grove'em.

Melvin Manhoef to ikona K-1 i wielka gwiazda sportów walki. Holender to prawdziwy ekspert od walki w stójce. Mamed Chalidow na początku wymieniał ciosy z rywalem, ale w pewnym momencie zmienił taktykę. - Musiałem, mocno bił - szczerze przyznał tuż po walce.

W narożniku Chalidow sklinczował i zapiął duszenie gilotynowe. Manhoef próbował się uratować, ale nie był w stanie przeszkodzić największej gwieździe KSW. Mamed poddał utytułowanego rywala i dołożył kolejne cenne nazwisko do swojego rekordu.

Gorycz porażki musiał natomiast przełknąć Mariusz Pudzianowski. "Pudzian" rozpoczął dobrze. W stójce parokrotnie zaskoczył rywala, ale kiedy walka przeniosła się do parteru został skarcony. Sean McCorkle wykorzystał brak doświadczenia Pudzianowskiego i zakładając kimurę poddał byłego siłacza.

- Co zrobić...życie! Wiedziałem, że jego siłą jest parter, a tam mnie złapał. Źle lekcję odrobiłem. Czy to mnie załamie? Nie, zmotywuje do jeszcze cięższych treningów - zapowiedział tuż po walce w rozmowie z Mateuszem Borkiem.

Fenomenalną walkę stoczyli Michał Materla i Kendall Grove. W pojedynku, którego stawką był należący do Polaka mistrzowski pas KSW w wadze średniej było wszystko, czego oczekują kibice MMA: zażarte wymiany ciosów w stójce, efektowne obalenia i walka w parterze. Zwyciężył po dogrywce zalany krwią Materla, który po raz kolejny pokazał, że ma nieprawdopodobne serce do walki.

Początek starcia nie zapowiadał zwycięstwa Polaka. Grove w pierwszej rundzie trzymał Materlę na dystans, jego ciosy częściej dochodziły celu i siały spustoszenie na twarzy obrońcy tytułu. W kolejnych dwóch Michał powoli wracał do gry i ambitną postawą odrobił straty i wywalczył u sędziów dogrywkę. W dodatkowym czasie zdominował Amerykanina i obronił mistrzowski pas.

Obydwu wojownikom należą się słowa uznania i pokłon do samej ziemi. Takie walki przechodzą do historii polskiej sceny MMA. Prosimy o więcej!

Pierwszą, historyczną mistrzynią federacji KSW została Karolina Kowalkiewicz. Zawodniczka Gracie Barra Łódź najpierw zasypała Martę Chojnoską gradem ciosów w stójce, a kiedy pojedynek przeniósł się do parteru duszeniem zza pleców zmusiła rywalkę do poddania.

Zaraz po mistrzowskiej walce pań w ringu pojawiła się Iwona Guzowska. Jedna z ikon sportów walki w Polsce ogłosiła, że w 2014 roku będzie walczyć dla KSW. - Kopać potrafię, uderzyć jeszcze też. Będę pracowała nad parterem - zapowiedziała była mistrzyni świata i Europy w boksie i kickboxingu.

Wyniki gali KSW 23

Kat. 87 kg: Mamed Chalidow pokonał przez poddanie Melvina Manhoefa

Kat. open: Sean McCorkle pokonał przez poddanie Mariusza Pudzianowskiego

Kat. 84 kg: Michał Materla pokonał po dogrywce Kendalla Grove’a

Kat. 77 kg: Aslambek Saidov pokonał przez poddanie Bena Lagmana

Kat. 55 kg: Karolina Kowalkiewicz pokonała przez poddanie Martę Chojnoską

Kat. 70 kg: Mateusz Gamrot pokonał przez TKO Mateusza Zawadzkiego

Kat. 77 kg: Luiz Ricardo Simon pokonał decyzją sędziów Mateusza Piskorza

Więcej informacji znajdziesz w gazecie średzkiej
Express Średzki


DJ/INTERIA.PL



o © 2007 - 2024 Otomedia sp. z o.o.
Redakcja  |   Reklama  |   Otomedia.pl
odwiedziny: 80137
Dzisiaj
Niedziela 25 sierpnia 2024
Imieniny
Belii, Ludwika, Luizy

tel. 660 725 808
tel. 512 745 851
reklama@otomedia.pl