Przez tydzień uczniowie Trójki mieszkali u niemieckich koleżanek i kolegów, których gościli w swoich domach w październiku ubiegłego roku. W tym czasie zwiedzili miejscową szkołę, ratusz w Ramsloh, wiatrak w Scharrel, pływali statkiem po porcie w Emden.
Młodzi Polacy zapoznali się z pracą niemieckiej policji, odwiedzili park rozrywki w Thuele i miasto Westerstede, gdzie odbywała się największa w Europie wystawa rododendronów - całe centrum zamieniono na teren wystawowy. Morze Północne i holenderskie miasto Winschotten także na długo pozostaną wszystkim w pamięci. Podobnie z resztą jak kościół w Suurhusen z jego krzywą dzwonnicą. Warto dodać, że krzywa wieża w Suurhusen jest nachylona do powierzchni ziemi pod kątem 5,19 stopnia, a wieża w Pizie ma kąt nachylenia 4,95 stopnia. Najbardziej krzywą wieżą na świecie jest więc ta niemiecka. To jednak nie koniec ciekawostek związanych z partnerską północnoniemiecką gminą. Saterland trafił bowiem do Księgi Rekordów Guinnessa jako najmniejsza na świecie społeczność posiadająca własny język – saterfryzyjski.
W bogatym programie pobytu w północnych Niemczech znalazł się także czas na spotkanie z nowym burmistrzem Saterlandu – Thomasem Otto.
- Z komunikacją uczestników nie było żadnych problemów, a o nawiązanych przyjaźniach świadczyć mogą liczne łzy przy pożegnaniu i więzi zacieśniane i utrwalane przez lata – podkreślają koordynatorzy wymiany. – W projekcie partnerstwa szkół i wymiany uczniów z Schulzentrum Saterland od początku programu (od 1997 roku) uczestniczył już ponad 1000 młodych ludzi z gminy Środa i Saterland, co potwierdza sens projektu i potrzebę jego kontynuacji.
Za przygotowanie i przebieg wymiany odpowiedzialni byli nauczyciele. Za strony polskiej – Marta Gonera i Sławomir Siwerski, z niemieckiej – Charlotte Pawsey i Peter Ziegler.