Grupa Oto:     Bolesławiec Legnica Środa Śl. WielkaWyspa Wrocław Powiat Wrocławski Nieruchomości Dobre Miejsca Dolny Śląsk

Środa Śląska
Przełamanie w Sobótce

     autor:
Share on Facebook   Share on Google+   Tweet about this on Twitter   Share on LinkedIn  
Po dwóch porażkach odnosimy ważne zwycięstwo pokonując 3:0 Zachód Sobótka. Początek spotkania to wzajemne badanie się obu drużyn i dużo gry w środkowej strefie boiska - pierwszą groźną sytuację przeprowadzamy w 19 minucie, kiedy zagrania z bocznego sektora w pole karne strzałem do siatki kończy Łukasz Staroń, ale boczny sędzia podnosi chorągiewkę sygnalizując spalonego.
Przełamanie w Sobótce

Przełamanie w Sobótce
kliknij na zdjęcie, aby powiększyć.Przełamanie w Sobótce
kliknij na zdjęcie, aby powiększyć.Przełamanie w Sobótce
kliknij na zdjęcie, aby powiększyć.

W 24 minucie obejmujemy prowadzenie - po zagraniu z środka boiska Staroń urywa się obrońcy i zagrywa wzdłuż pola bramkowego do Ignasiaka który pokonuje bramkarza gospodarzy.

Zachód już po trzech minutach mógł doprowadzić do remisu ale gospodarze nie wykorzystali rzutu karnego podyktowanego przez sędziego za faul w polu karnym Tomka Zakrzewskiego - strzał zawodnika Sobótki przeleciał wysoko nad poprzeczką.

Z każdą minutą spotkanie nabierało rumieńców - Zachód naciskał szukając wyrównania ale nasza obrona grała coraz pewniej co dawało nam okazje do kontrataków.

W 35 minucie rzut rożny wykonywany przez Staronia strzałem kończy Błach, ale piłka mija poprzeczkę.

Do szatni schodzimy z jedno bramkowym prowadzeniem co zapowiadało moc emocji w drugiej połowie i tak też od pierwszych minut działo się na boisku.

Gospodarze zaciekle atakowali, my odpowiadamy swoimi akcjami, pod bramkami co rusz się kotłowało, w 53 minucie tylko ofiarna interwencja Janczaka ratuje nas przed utratą bramki.

W 58 minucie po zagraniu ręką w polu karnym przez obrońcę Zachodu arbiter pokazuje na jedenastkę, a próbę nerwów z bramkarzem Sobótki wygrywa Łukasz Staroń strzelając na 2:0!

Gospodarze rzucają się do ataków, praktycznie wszystkie piłki kierują do Kamila Lupy, który pojawił się na boisku w drugiej połowie ale byliśmy na to przygotowani i broniliśmy niezwykle ofiarnie. Kamil Błach, młodzi Buksa i Zając kierowani przez ''profesora'' Antosiewicza nie pozwolili na stworzenie pod naszą bramką jakiegokolwiek zagrożenia w postaci strzału czy uderzenia głową przez napastnika Zachodu.

W 77 minucie przeprowadzamy kolejną akcję - piłkę na lewym boku otrzymuje Staroń, wrzuca w pole karne a piłkę do siatki głową kieruje Rożek!

Prowadzimy 3:0 i w ostatnich minutach stwarzamy sytuacje, które mogły nam dać kolejne bramki - sam Adam Andrusiak który pojawił się na boisku w 88 minucie mógł dwukrotnie wpisać się na listę strzelców po indywidualnych akcjach ale jego strzały były niecelne.

Wygrywamy bardzo ważne spotkanie i wracamy do gry - ten sezon okręgówki gwarantuje emocję co kolejkę więc już w sobotę 25 maja zapraszamy na spotkanie z Energetykiem Siechnice.

KS ZACHÓD SOBÓTKA - POLONIA ŚRODA ŚLĄSKA 0:3(0:1)

Skład: R.Janczak, K.Błach, Z.Antosiewicz, M.Buksa, F.Zając(77'Dutko), T.Zakrzewski(75'D.Liberek), K.Liberek, Ł.Staroń(88'Rybka), P.Koziarski(80'Andrusiak), P.Ignasiak(75'Wenderski), M.Wójcik(67'Rozek)

Bramki: Przemysław Ignasiak 24' Łukasz Staroń 58'(rz.k), Krzysztof Rożek 77'

Więcej informacji znajdziesz w gazecie średzkiej
Express Średzki


MLKS Polonia Środa Śląska



o © 2007 - 2024 Otomedia sp. z o.o.
Redakcja  |   Reklama  |   Otomedia.pl
odwiedziny: 109114