Kiedy dzielnicowi wraz z funkcjonariuszami Wydziału Kryminalnego zapukali do drzwi mieszkania kobiety, ta początkowo zaprzeczała, że ma jakikolwiek związek z przestępstwem. Przeprowadzone jednocześnie przeszukanie pomieszczeń nie przyniosło rezultatu.
W wyniku dalszych czynności przeprowadzonych przez średzkich policjantów, 35-latka przyznała się do kradzieży, której dopuściła się wraz ze swoim partnerem. Kobieta wskazała następnie miejsce, gdzie ukryła skradzione fanty. Funkcjonariusze ujawnili zakopane w ziemi na terenie posesji metalowe krążki oraz gryfy. Przedmioty znajdowały się w workach jutowych przykryte dodatkowo stertą drewna.
Kolejne elementy siłowni funkcjonariusze odnaleźli w punkcie skupu złomu oraz w legnickim lombardzie. W wyniku podjętych czynności odzyskano łącznie około 70 różnego rodzaju elementów wyposażenia siłowni.
Ponadto podczas przeszukania posesji funkcjonariusze ujawnili jeszcze inne przedmioty tj. klucze płaskie i nasadowe, które jak się okazało, pochodziły z innego przestępstwa. Śledczy ustalili, że 34-letni mężczyzna poza kradzieżą ma na swoim koncie włamanie do budynku PKP i kradzież m.in. torby narzędziowej z zestawem kluczy, czajnik, grzejnik elektryczny, akcesoria do kosiarki spalinowej. Ponadto sprawca uszkodził elementy wyposażenia pomieszczenia, do którego się włamał, powodując straty w łącznej wysokości 3000 złotych.
Również w tym przypadku funkcjonariusze odzyskali skradzione mienie.
Oboje sprawcy zostali zatrzymani. Policjanci przedstawili im zarzut kradzieży. Ponadto 34-letni mężczyzna odpowie również za kradzież z włamaniem.