Mimo zimowej temperatury dopisało słońce, a przygotowane atrakcje przyciągnęły tłumy mieszkańców nie tylko z sąsiednich miejscowości ale także z Wrocławia i okolic.
Pierwsze wydarzenia odbyły się w dwie soboty poprzedzające finałową niedzielę – były to dwa biegi charytatywne dla 28 finału WOŚP, każdy po 14km. Na zaproszenie Krzysztofa Gajewskiego Rekordzista Polski w Pływaniu Długodystansowym na Wodzie Stojącej miłośnicy zimnej wody morsowali w Kopalni Wrocław w Paniowicach, gdzie również wolontariusze z Wilkszyna zebrali spore środki na WOŚP. Dr Kasia przygotowała w przychodni weterynaryjnej bezpłatne porady dla pupili oraz atrakcje i konkursy dla dzieci z nagrodami.
Gośćmi specjalnymi w sztabie Wilkszyn byli zawodnicy wrocławskiego klubu żużlowego Betard Sparta Wrocław – Maciej Magic Janowski, triumfator w najważniejszych speedwayowych imprezach w kraju i na świecie , mistrz Świata Juniorów oraz Przemysław Liszka, młodzieżowiec wrocławskiego klubu. Fani mieli możliwość zadać pytania zawodnikom, zdobyć autograf czy fotografię ze swoim idolem. Poza kulisami można było spróbować swoich sił w podnoszeniu ciężarów pod okiem mistrzów Polski takich jak Daria Nowak, Stella Lubasińska, Dariusz Skuza oraz trenerów UKS Talent Wrocław Leszek Rabórski i Marek Przybylak.
W programie nie zabrakło ciekawych licytacji na których znalazły się m.in. gadżety sponsorów, sklepik WOŚP, mobilne bezpieczne palenisko firmy Leofire, książka Pauliny Foremny - zwyciężczyni IV edycji Master Chef Junior z osobistą dedykacją, voucher na wakacje zasponsorowany przez biuro podróży Juka, rękawice bokserskie Łukasza Kaczmarczyka, zawodowego kickboksera, wielokrotnego mistrza Polski, medalisty mistrzostw Europy i świata, zdobywcy pucharu świata. Najwyższą kwotę w licytacji udało się uzyskać dzięki zaproszeniu na kolację do lokalnej restauracji z Maciejem Janowskim, ufundowaną przez samego żużlowca – było to 3 600 zł, które zasiliło puszki wolontariuszy.
Organizatorom WOŚP w Wilkszynie świetnie udało się wykorzystać warunki w plenerze - była okazja pojeździć konno, zatańczyć w dominikańskim klimacie taniec Bachaty, przejechać się zabytkowym samochodem typu Warszawa, Milicja Nyska czy Milicja Fiat 125p. Hitem wieczoru był pokaz ogniomistrza, który w ramach show z ogniem poprowadził na koniec wszystkich śmiałków bosymi stopami po ognistej ścieżce. Atmosfera była bardzo gorąca a spotkań mieszkańców przy kiełbasce z ogniska i smakołykach przygotowanych przez Koło Gospodyń Wiejskich z Wilkszyna nie było końca!
Ogromne podziękowania dla wszystkich, którzy byli tego dnia z nami. Stworzyliście świetną atmosferę i daliście sygnał, że warto "grać do końca świata i o jeden dzień dłużej". Kwota jaką udało Nam się uzbierać jest imponująca. Sztab z Wilkszyna zebrał aż 30 014,01 zł, to jest prawie trzy razy więcej niż w ubiegłym roku! Na specjalne wyróżnienie zasługują nasi sztabowi wolontariusze, którzy ciężko pracowali cały dzień od rana do wieczora. Ukłony kierujmy również do tych, którzy nas mocno wsparli: przychodnia weterynaryjna z Wilkszyna, Ewa Zajfert Fotografia, Cukiernia Yogi, Betard mocny partner w budownictwie, grupa Na kije zapraszamy, stacja paliw Gazela, restauracja i delikatesy Kredens, Drewnomania, Jarbud, FHU Rules, Polaris, OSP Głoska, Piekarnia Księgienice, Leofire, Schumacher Packaging, Media – Serwis TV produkcja filmowa, biuro podróży Juka, D. Żwirski – fani PRL, średzki DK, Stowarzyszenie RAZEM dla Ziemi Średzkiej, Pasieka Ziębów oraz SOK z Miękini za użyczenie sprzętu.
I oczywiście największe serducha lecą raz jeszcze do ludzi, którzy zadbali o każdy szczegół, żeby tego dnia sztab w Wilkszynie "zagrał" na szóstkę! Adam Pawlikowski, Darek Kalus, Agnieszka Spendowska, Kasia i Andrzej Kulesza, Marzena i Paweł Mach, Wiesława Janusz, Agnieszka Wiatrzyk, Rafaela Sztukowska oraz nasi najmłodsi: Gabriela, Iga, Zuzia, Gabrysia, Ania, Kacper, Hania, Oskar, Patryk, Krystyna, Szczepan, Marcelina, Kinga, Maja i Ala - Dziękujemy! I do zobaczenia za rok!
Szef sztabu WOŚP Wilkszyn Monika Szymanowska