Dyżurny otrzymał zgłoszenie dotyczące pojazdu, który wypadł z drogi wojewódzkiej nr 346. Skierował na miejsce funkcjonariuszy Ogniwa Ruchu Drogowego, którzy zastali znacznie uszkodzony pojazd marki BMW stojący częściowo na jezdni, częściowo na poboczu. Na miejscu obecny był zespół pogotowia lotniczego, który po udzieleniu pomocy kierującemu pozostawił go na miejscu.
Policjanci od razu wyczuli od mężczyzny silną woń alkoholu. Przeprowadzone badanie wykazało, że ma blisko 2 promile alkoholu w organizmie. Ponadto podczas czynności w pojeździe ujawniono częściowo opróżnioną butelkę alkoholu.
Jak ustalili mundurowi, kierujący pojazdem marki BMW jadąc drogą wojewódzką w gminie Środa Śląska stracił panowanie nad pojazdem i wjechał do przydrożnego rowu. W związku z podejrzeniem popełnienia przestępstwa policjanci zatrzymali 54-letniego mieszkańca Szczecina. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu.
Zniszczony samochód funkcjonariusze zabezpieczyli na parkingu strzeżonym. Zatrzymali też kierującemu prawo jazdy.
Mężczyzna, kiedy wytrzeźwiał, usłyszał zarzut kierowania pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości. Ponadto policjanci nałożyli na niego grzywnę w postaci mandatu karnego w związku z niedostosowaniem prędkości do warunków ruchu.
Na szczęście 54-latek nie doprowadził do zderzenia z innym pojazdem. Można sobie tylko wyobrazić, jakie mogłyby być skutki takiego zdarzenia.
Przestępstwo kierowania pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości zagrożone jest karą do 2 lat pozbawienia wolności.