Pierwszą połowę rozpoczynamy strzałem z 12 metra Wójcika zbyt słabym jednak by pokonać bramkarza Wiwy, w 10 min przed bramkę gospodarzy z piłką przedziera się Rożek ale jego strzał został zablokowany.
W kolejnych minutach gra siadła, mnożyły się niecelne zagrania, błędne decyzje i na boisku zapanował chaos.
Na dwie minuty przed końcem pierwszej połowy w sytuacji sam na sam z bramkarzem Wiwy znalazł się Rożek ale górą w tym pojedynku był golkiper gospodarzy.
Druga połowa to już zdecydowanie lepsza gra obu zespołów - akcje przenosiły się pod jedna i drugą bramkę, rozpoczęła się typowa piłkarska wymiana ciosów.
Pierwsi do siatki trafili gospodarze - w 56 minucie wrzutkę w nasze pole karne finalizuje Dariusz Śląski, pokonując z 5 metra naszego bramkarza.
Odpowiadamy w 61 minucie - akcję całego zespołu kończy dośrodkowanie Liberka w pole karne Wiwy, po uderzeniu głową Rożka piłka ląduje w siatce i mamy remis.
Już po trzech minutach Wiwa ponownie wychodzi na prowadzenie - akcja gospodarzy kończy się uderzeniem za pola karnego Wojciechowskiego i piłka ląduje w okienku naszej bramki!
Wymiana ciosów trwała w najlepsze dalej - w 67 minucie wykonujemy rzut wolny z 15 metra, piłka po uderzeniu Liberka trafia w słupek bramki goszczan i wpada do siatki!
Ostatni kwadrans to okres naszej przewagi, stworzyliśmy w tym czasie kilka sytuacji które powinny zakończyć zdobyciem przez nasz zespół bramki ale zabrakło skuteczności i szczęścia pod bramką rywali.
W 78 minucie podanie z środka boiska nie wykorzystuje Rożek - w sytuacji sam na sam z bramkarzem górą zawodnik Wiwy.
W 82 minucie rajd Andrusiaka kończy się uderzeniem w boczną siatkę bramki gospodarzy, w 85 min uderzenie Rożka z 10 metra trafia w słupek!
Atakujemy dalej - w 89 min na bramkę Goszcza uderza Antosiewicz, ale piłka przelatuje nad poprzeczką.
Do ostatniego gwizdka sędziego kotłowało się pod bramką gospodarzy ale więcej bramek zgromadzeni na trybunach obiektu w Goszczu kibice już nie zobaczyli.
Po ubiegło tygodniowej porażce z Sobótką liczyliśmy na zwycięstwo w Goszczu, niestety mimo stworzenia kilku doskonałych okazji nie potrafiliśmy przechylić szali zwycięstwa na naszą korzyść i wracamy do Środy z jednym punktem.
WIWA GOSZCZ - POLONIA ŚRODA ŚLĄSKA 2:2 (0:0)
Skład: P.Janiec, P.Kowalski, F.Zając, B.Kozak, P.Koziarski, K.Liberek, B.Rybka(55'Andrusiak), T.Zakrzewski(66'Lenartowicz), M.Antosiewicz, M.Wójcik(75'Ignasiak), K.Rożek
Bramki: Krzysztof Rożek 61' Kamil Liberek 67' (Polonia), Dariusz Śląski 56' Jakub Wojciechowski 64' (Wiwa Goszcz)
Teraz przed nami spotkanie pucharowe z Sokołem Marcinkowice (środa 16 września godz. 17.00), a w sobotę 19 września walka o kolejne punkty z KS Żórawina.