Strażacy ochotnicy ze Stanów Zjednoczonych wpadli na pomysł montowania w swoich prywatnych pojazdach zielonych świateł sygnalizacyjnych - podobnych do tych, których używają nieoznakowane radiowozy policyjne.
Zorganizowali również dużą akcje informacyjną dla kierowców z prośbą o przepuszczanie aut używających tego rodzaju świateł ponieważ oznaczają, że pojazdem porusza się strażak ochotnik udający się na wezwanie do swojej jednostki.