Dzisiaj odnosimy wygraną po ofiarnej postawie całego zespołu, była walka o każdy centymetr boiska, była gra do przodu i były bramki co zaowocowało ważnym zwycięstwem.
Od pierwszych minut trwało wzajemne badanie ale to my pierwsi zagroziliśmy bramce rywala - w 6 min pierwszy groźny strzał oddaje Bartek Skóra ale piłka przelatuje przy słupku.
Już po dwóch minutach mamy kolejną okazję - po zagraniu Antosiewicza głową uderza Liberek ale strzela nad poprzeczką.
Kolejne minuty to dalej okres naszej przewagi, w 13 min strzał oddaje Rożek ale na posterunku był bramkarz gości.
W 15 minucie otwieramy wynik - nasza kolejna akcja kończy się wrzutką w pole karne, o górną piłkę z bramkarzem walczy Skóra, po małym zamieszaniu futbolówka ląduje na 5 metrze pod nogami Rożka który bez problemów umieszcza ją w siatce.
Zenit po stracie bramki rusza do zdecydowanych ataków spychając nas do obrony, w kilku akcjach na posterunku był Radzik.
W 35 minucie odpowiadamy akcją Rożka, który odzyskał piłkę w polu karnym gości i uderzał na bramkę ale trafił w przebiegającego Bartka Skórę.
Końcówka pierwszej połowy jest dla nas pechowa, najpierw w 39 min goście wyrównują po rzucie karnym (faulujemy wbiegającego w pole karne zawodnika), następnie w 43 minucie kontuzji nabawił się nasz bramkarza. W walce o górną piłkę Dawid Radzik zostaje kontuzjowany i w bramce pojawia się Piotr Janiec.
Drugą połowę zaczynamy od bramki Rożka, w 48 minucie finalizujemy akcję centrą w pole karne, walkę o piłkę wygrywa Rożek i strzałem z 7 metra pokonuje bramkarza gości.
Z każdą minutą nasza gra nabierała rozpędu, na skrzydłach szarpali Andrusiak i Antosiewicz, w środku niezmordowany Radek Juchno walczył o każdą piłkę i z każdą akcją byliśmy coraz bliżej kolejnej bramki.
W 65 minucie w sytuacji sam na sam Mateusz Wójcik, który wszedł chwilę wcześniej na boisko uderza w bramkarza ale już w 69 minucie podwyższamy prowadzenie po uderzeniu głową Kamila Liberka.
Nasz kapitan wykorzystuje zagranie z bocznej linii i wykańcza akcję główką.
Po zdobyciu trzeciej bramki w pełni kontrolowaliśmy sytuację na boisku szukając kolejnych okazji pod bramką gości.
Trener przeprowadzał zmiany, na boisku pojawił min Robert Dutko, który w 85 minucie ustalił wynik tego spotkania wykorzystując podanie z głębi i pokonując bramkarza Zenita.
Dzisiaj tą wygraną wybiegaliśmy, wyrwaliśmy walcząc o każdym centymetr boiska, każdy dołożył swoją cegiełkę do zwycięstwa i dlatego wielkie brawa należą się całemu zespołowi!
Do rozegrania zostało nam ostatnie spotkanie - w sobotę 28 listopada spotkamy się z Baryczą Sułów.
POLONIA ŚRODA ŚLĄSKA - ZENIT MIĘDZYBÓRZ 4:1 (1:1)
Skład: D.Radzik(42'Janiec), F.Zając, M.Szczepaniak, B.Kozak, P.Koziarski, R.Juchno, K.Liberek(80'Dragon), M.Antosiewicz(76'Dutko), B.Rybka(65'Andrusiak), K.Rożek(65'Wójcik), B.Skóra(70'Ignasiak)
Bramki: Krzysztof Rożek 15' 49' Kamil Liberek 70' Robert Dutko 85'