Ara szafirowa, papużka ostrosterna, szpak balijski, amazonka pąsowa, czy sójkowiec białoczuby, to jedne z najbardziej zagrożonych gatunków ptaków na świecie, które właśnie otrzymały nowy dom. Zamieszkały w wyremontowanym pawilonie Ptaszarni we wrocławskim zoo, wraz z innymi rzadkimi gatunkami z Afryki, Ameryki Południowej i Nowej Gwinei.
Tuż przed przecięciem wstęgi prezes zoo, Radosław Ratajczak powiedział:
- Wrocławskie zoo to spółka samofinansująca, która swoje zyski przeznacza na inwestycje. Celem tych inwestycji jest podnoszenie atrakcyjności zoo dla zwiedzających, dobrostanu zwierząt oraz szeroko pojęta edukacja przyrodnicza. W ten sposób realizujemy naszą misję, czyli ratowanie zagrożonych wyginięciem w naturze gatunków zwierząt. Tak też jest w tym przypadku. Dzięki wsparciu funduszy RPO WD oraz WFOŚIGW dziś oddajemy pięknie wyremontowany, zabytkowy budynek naszpikowany nowoczesnymi rozwiązaniami, dzięki którym zwierzęta będą żyły w zbliżonych warunkach do naturalnych, a zwiedzający będą mieli okazję nie tylko je obserwować, ale również dowiedzieć się wielu ciekawostek dotyczących mieszkańców Ptaszarni i generalnie ptaków.
Remont 132 letniego budynku, o powierzchni 1,1 tys. m2, trwał ponad 4 lata i kosztował 6,8 mln zł z czego 2,6 mln zł zoo pozyskało z funduszy RPO WD, a 170 tys. zł z FOŚiGW we Wrocławiu. Środki unijne wykorzystano na poprawę efektywności energetycznej oraz oprawę edukacyjną.
Dotychczas, w Ptaszarni mieszkało około 60 gatunków ptaków, w 38 wolierach zewnętrznych i wewnętrznych. Po remoncie powstały cztery wielogatunkowe woliery oraz sześć jednogatunkowych, „prywatnych apartamentów”, które można łączyć. W tych ostatnich zamieszkają najrzadsze i najbardziej zagrożone gatunki. Jednymi z takich lokatorów są dzioborożce palawańskie, które już przystąpiły do lęgów – samica zamurowała się w nowym gnieździe. Jeśli wszystko pójdzie dobrze, to pierwszymi pisklętami, tu wyklutymi będą jedne z najrzadszych, najbardziej zagrożonych i najmniej poznanych gatunków ptaków na świecie.
Na początek zamieszkało to nieco ponad 20 gatunków ptaków pochodzących z Azji Południowo-Wschodniej, Ameryki Południowej i Nowej Gwinei. Poza gatunkami, które mieszkały tu przed remontem, pojawiły się również nowe.
Ptaszarnia jest już dostępna dla zwiedzających codziennie od 09:00. Jednak najpierw ptaki muszą się przyzwyczaić do ludzi, więc godziny otwarcia będą na początku krótsze i stopniowo wydłużane. Na początek, do 13 czerwca, do godziny 12:00, następnie do 20. czerwca do 15:00 i od 28. czerwca do 18:00 w dni powszednie, a do 19:00 w weekendy.
W planach zoo jest budowa wolier zewnętrznych, z których będą mogli korzystać lokatorzy „prywatnych apartamentów” i gdzie znajdą też swoje miejsce inne, rzadkie gatunki.
Nowinki i Ciekawostki:
TECHNIKALIA:
o cały budynek jest zautomatyzowany – temperatura, wilgotność czy oświetlenie sterowane są wg. programu, który może być dostosowywany do potrzeb ptasich lokatorów,
o budynek został przystosowany dla osób z dysfunkcjami ruchowymi – posiada podnośnik (windę),
o poza tradycyjnym monitoringiem istnieje możliwość instalowania mobilnych kamer w poszczególnych wolierach, do celów hodowlanych,
o zamontowano dwa monitory – jeden pozwala na żywo „podglądać” życie w wolierach, drugi służy celom edukacyjnym – pokazuje cykl rozwoju kurczaka kury domowej,
EKO:
o zamontowano panele słoneczne na dachu – pawilon nie tylko zyskał własne zasilanie, ale istnieje możliwość przekazywania nadwyżek energii na inne potrzeby zoo (do innych budynków),
o powstał zielony dach, na byłej kotłowni (po prawej stronie od wejścia głównego),
o deszczówka została poprowadzona tak, by spływać do wolier zewnętrznych (powstaną w kolejnym etapie),
HODOWLA:
o w czterech wolierach wielogatunkowych zainstalowano deszczownice, które raz dziennie imitują opady w lasach deszczowych,
o w wolierze z gatunkami południowoamerykańskimi powstał wodospad, gwarantujący odpowiednią wilgotność,
o temperatura wewnątrz budynku nie spada poniżej 20 stop. C,
o opiekunowie mogą montować kamery w wolierach, np. nad gniazdami lub w budkach lęgowych i przez komórkę monitorować proces znoszenia, wysiadywania, wykluwania i odchowywania piskląt.