Grupa Oto:     Bolesławiec Legnica Środa Śl. WielkaWyspa Wrocław Powiat Wrocławski Nieruchomości Dobre Miejsca Dolny Śląsk


Wydatki na mieszkanie pochłaniają co czwartą złotówkę

     autor:
Share on Facebook   Share on Google+   Tweet about this on Twitter   Share on LinkedIn  
Na utrzymanie domu statystyczna rodzina wydaje już ponad 1414 złotych – wynika z szacunków HREIT opartych o dane GUS. To o ponad 7% więcej niż przed rokiem. Za najnowszymi podwyżkami stoi energia elektryczna. Znacznie więcej niż przed rokiem płacimy też za gaz, wodę czy kanalizację. Tańszy jest za to opał.
Wydatki na mieszkanie pochłaniają co czwartą złotówkę

Wydatki na mieszkanie pochłaniają co czwartą złotówkę
kliknij na zdjęcie, aby powiększyć.Wydatki na mieszkanie pochłaniają co czwartą złotówkę
kliknij na zdjęcie, aby powiększyć.

Ponad 1414 złotych – tyle wydaje na utrzymanie, wyposażenie i prowadzenie domu statystyczna 3-osobowa rodzina – wynika z szacunków HREIT opartych o dane GUS. To o prawie 95 złotych więcej niż w analogicznym okresie przed rokiem.

Powyższa kwota uwzględnia wydatki na ogrzewanie i nośniki energii, ale też inne media, czynsze płacone przez najemców, wywóz nieczystości, zakup AGD, mebli, oświetlenia, dekoracji ale też koszty usług takich jak sprzątanie czy naprawy i remonty.

Większość z nas to właściciele

Z drugiej strony pomijamy koszty obsługi kredytów hipotecznych, które w przypadku zadłużonych rodzin pochłaniają często więcej pieniędzy niż opłaty administracyjne na rzecz wspólnoty czy spółdzielni. Pomijamy też podatki i opłaty związane z posiadaniem nieruchomości. Ponadto musimy mieć świadomość, że w Polsce około 13% obywateli to najemcy. Reszta ma nieruchomość na własność. Tworząc więc portret statystycznego konsumenta patrzymy głównie przez pryzmat właściciela, a w niewielkim tylko stopniu uwzględniamy koszty związane z najmem.

Tylko opał jest wyraźnie tańszy niż przed rokiem

Nie zmienia to jednak faktu, że z najnowszych danych GUS płynie szereg ciekawych informacji – np. o tym co w ostatnim czasie drożało, a co taniało. Zacznijmy od rzeczy znajdujących się na tej drugiej, a zarazem krótszej liście. W publikacji za lipiec GUS informuje na przykład, że z grona dóbr i usług związanych z mieszkaniem najszybciej taniejącą kategorią jest obecnie opał. Za ten trzeba płacić o 11,4% mniej niż przed rokiem. Jest to ciąg dalszy korekty po wystrzale cen z 2022 roku. Niższe są też ceny AGD. Tu jednak w ciągu roku zanotowaliśmy kosmetyczną przecenę poniżej 1%.

Pozostałe dobra i usługi związane z mieszkaniem są droższe niż przed rokiem. Najmocniej w lipcu drożała energia elektryczna. Średnie stawki były w tym przypadku o prawie 20% wyższe niż przed miesiącem i o 18,5% wyższe niż przed rokiem. Ponadto w ciągu ostatnich 12 miesięcy o ponad 10% wzrosły stawki za gaz (wzrost o 16,1%), wodę (12,4%), usługi kanalizacyjne (11,3%) i te związane z prowadzeniem gospodarstwa domowego (np. sprzątanie; 11,8%).

Energia elektryczna jest trzonem inflacji

Na podstawie danych GUS można ponadto w ciekawy sposób pokazać jak w budżet przeciętnego gospodarstwa domowego uderzyły niedawne podwyżki cen energii. Gdyby ich nie było, to inflacja nie wynosiłaby w lipcu 4,2% (jak podał GUS), ale byłaby nawet o około połowę niższa – na poziomie mniej więcej 2,4%.

Jak oszacowaliśmy wydatki 3-osobowej rodziny?

Prezentowane przez nas szacunkowe koszty utrzymania opierają się o informacje na temat inflacji publikowanej w cyklu miesięcznym przez GUS. Dzięki temu wiemy jak zmieniają się ceny poszczególnych dóbr i usług związanych z utrzymaniem, wyposażeniem i prowadzeniem gospodarstwa domowego. Niezbędnym źródłem danych są jednak też informacje na temat wydatków 3-osobowych gospodarstw domowych. Te niestety publikowane są jedynie raz w roku i przez to konieczne jest dokonywanie okresowych korekt naszych szacunków.

Ponadto nasze kalkulacje dotyczą statystycznej polskiej rodziny. To w praktyce oznacza, że w bardzo niewielkim stopniu uwzględniany jest we wspomnianej kwocie czynsz za najem mieszkań. Wszystko dlatego, że większość Polaków mieszka w nieruchomościach, których są właścicielami. Tylko około 4-5% osób to najemcy płacący czynsz na zasadach rynkowych. Do tego 8-9% obywateli to najemcy korzystający z mieszkań o obniżonych czynszach (np. komunalnych, zakładowych czy TBS-ów). Ponadto kwota ta nie uwzględnia rat kredytów zaciągniętych na zakup nieruchomości. Te koszty GUS pomija w swoich wyliczeniach.

W uproszczeniu można przyjąć, że nasze wyliczenia pokazują raczej koszty prowadzenia i wyposażenia domu, a nie jego zdobycia. Jeśli ktoś jest najemcą albo ma kredyt, to jego miesięczny koszt jest znacznie wyższy – co najmniej o kilkadziesiąt procent wyższy, jeśli nie kilkukrotnie wyższy.

Więcej informacji znajdziesz w gazecie średzkiej
Express Średzki


Bartosz Turek, główny analityk HRE Investments



o © 2007 - 2024 Otomedia sp. z o.o.
Redakcja  |   Reklama  |   Otomedia.pl
odwiedziny: 124177