Do zdarzenia doszło w jednej z miejscowości na terenie gminy Środa Śląska. Pokrzywdzona zgłosiła kradzież aparatu fotograficznego, którego wartość oszacowała na kwotę około 1.000 złotych. O przestępstwo podejrzewała członka rodziny. Jak ustalili policjanci, sprawcą okazał się 17-letni brat pokrzywdzonej.
Młody mężczyzna został zatrzymany. W trakcie wykonywanych czynności okazało się, że w tym samym czasie skradziono również inny aparat oraz srebrną i złotą biżuterię. 17-latek przyznał się do kradzieży wszystkich przedmiotów. Policjanci ustalili, że będąc jeszcze nieletnim odpowiadał już za podobne przestępstwa.
W związku ze sprawą średzcy funkcjonariusze zatrzymali jeszcze dwie osoby. Jak się bowiem okazało, 17-latek przekazał skradzione mienie znajomemu, by ten sprzedał je w lombardzie. I tak do policyjnego aresztu trafił jeszcze 21 i 22-latek. Obaj mężczyźni odpowiedzą za pomoc w zbyciu aparatu fotograficznego oraz za pomoc w ukryciu pozostałych przedmiotów. Usłyszeli zarzut paserstwa. Skradzione mienie zostało odzyskane i wróciło do właścicielki.
Przypomnijmy, że za kradzież grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności. Takim samym wymiarem kary zagrożone jest przestępstwo paserstwa.