W kwietniu 2015r. wrocławskie lotnisko obsłużyło ponad 178 tys. pasażerów. To o 15,7% więcej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku. Liczba podróżnych wzrosła we wszystkich segmentach ruchu – podobnie jak w pierwszym kwartale tego roku.
Pełne samoloty tanich linii
W kwietniu 2015 roku z połączeń niskokosztowych skorzystało prawie 106 tys. pasażerów, czyli o 14,1% więcej niż w analogicznym okresie roku ubiegłego. Przewoźnicy odnotowali duże wzrosty na trasach na Wyspy Brytyjskie. Samoloty latające do miast Wielkiej Brytanii i Irlandii wypełniały się w ponad 90%. Najbardziej popularny okazał się Liverpool – z połączenia skorzystało o 33,1% więcej pasażerów niż w kwietniu 2014r., oraz Shannon – w tym przypadku odnotowano wzrost o 20%. Z kolei z linią Wizz Air do Doncaster-Sheffield poleciało o 22,1% więcej podróżnych.
Rośnie również liczba pasażerów podróżujących na południe Europy: do Alicante, Malagi i na Maltę. Samoloty na tych trasach wypełnione były w około 90% procentach. Niezmienną popularnością cieszą się także połączenia do Rzymu, Paryża, Barcelony czy na Kretę Chania.
– Coraz częściej planujemy wypoczynek jeszcze przed wakacjami, zarówno krótsze wyjazdy do słonecznych kurortów lub city breaki w atrakcyjnych metropoliach – mówi Jarosław Sztucki, dyrektor ds. sprzedaży i marketingu w Porcie Lotniczym Wrocław.
Hit połączeń krajowych
Z połączeń krajowych skorzystało w kwietniu ponad 36 tys. pasażerów – to o 18,9% więcej niż przed rokiem. Co wpłynęło na ten wynik? Przede wszystkim ogromna popularność niskokosztowego połączenia Ryanair do Warszawy-Modlin. W kwietniu 2014 roku, kiedy zostało uruchomione, skorzystało z niego ponad 7 tys. pasażerów. Rok później, w kwietniu 2015r. na tej trasie obsłużono ponad 18 tys. osób. Irlandzki przewoźnik oferuje z Wrocławia do Warszawy-Modlin 2 loty dziennie od poniedziałku do niedzieli, a niedawno wprowadził jeszcze dodatkowy rejs w piątek w południe z powodu większego zapotrzebowania na loty przed weekendem.
– Mieszkańcy Dolnego Śląska coraz częściej planują city break w stolicy, a warszawianie przyjeżdżają do Wrocławia, na przykład aby zwiedzić Afrykarium. Często z tego połączenia korzystają grupy zorganizowane. Jest wygodne, szybkie i tanie, dlatego ruch na tej trasie systematycznie rośnie – dodaje Jarosław Sztucki.
Huby dla pasażerów z Wrocławia
Ze statystyk Portu Lotniczego Wrocław wynika, że coraz więcej podróżnych wybiera także sieciowe połączenia międzynarodowe. W kwietniu 2015r. skorzystało z nich ponad 28 tys. pasażerów, co przełożyło się na wzrost o 12,9% w stosunku do kwietnia 2014r. Systematycznie przybywa pasażerów latających do Frankfurtu, Monachium i Kopenhagi. Dlatego w sezonie letnim 2015 linie SAS wprowadziły większe samoloty na trasie do stolicy Danii, a od 20 kwietnia linie Lufthansa uruchomiły dodatkowy rejs i również wprowadziły większe samoloty na trasie do Frankfurtu.
– Z Wrocławia dostępny jest dziś praktycznie cały świat dzięki połączeniom z dużymi hubami przesiadkowymi. Pasażerowie wrocławskiego lotniska mogą się tam wygodnie przesiąść i w ciągu kilkunastu godzin dotrzeć do największych metropolii i centrów biznesu w Azji czy Ameryce Północnej – mówi Jarosław Sztucki.
Z kolei z połączeń czarterowych skorzystało w kwietniu 2015r. blisko 7 tys. pasażerów, czyli o 47,7% więcej niż w kwietniu 2015r. Biura podróży oferują już wycieczki z Wrocławia do Egiptu, na Wyspy Kanaryjskie, do Antalyi w Turcji, Monastiru w Tunezji, a także na greckie wyspy – Kretę (Chania) i Zakynthos. Wkrótce ruszą kolejne połączenia czarterowe.
