Burza, która 20 lipca przeszła nad naszym powiatem uszkodziła szereg budynków m.in. w Rakoszycach, Ramułtowicach, Jenkowice, Piersnie, Łagiewnikach Średzkich oraz obu Ujazdach. Z kolei grad okazał się bezlitosny dla tamtejszych upraw.
– Choć wszystkim szczerze współczuliśmy, to pomóc wszystkim przekraczało nasze możliwości. Dlatego zarząd powiatu wytypował najbardziej zniszczony budynek w powiecie i na nim skupił swoją uwagę i pomoc – wyjaśnia wicestarosta powiatu Grzegorz Pierzchalski.
Taki budynek znaleziono w Sikorzycach. W ciągu jednego wieczoru sześć rodzin straciło, i to dosłownie, dach nad głową. Mieszkańcy budynku, głównie emeryci, renciści i osoby niepełnosprawne, nie poradziliby sobie z remontem sami.
Do akcji pomocy szybko i chętnie włączyło się Stowarzyszenie dla Powiatu. I to ono jako organizacja non – profit tzn. nie działająca dla zysku, napisało list z prośbą o darowiznę do średzkiej firmy Röben. Opisało w nim wyjątkowo trudną sytuację osób zamieszkujących budynek. Przypomniało też o odpisach darowizny od podatku.
Na temat pomocy rodzinie z Sikorzyc z przedstawicielami firmy rozmawiał również radny powiatu Jerzy Jan Wieczorek. Producent ceramiki nie pozostał obojętny na tę prośby i po raz kolejny wsparł lokalną inicjatywę darując 560 metrów kwadratowych dachówki, o wartości blisko 13 tys. złotych.
Nowy dach położono na początku września. To nie jedyne działania Powiatu odnośnie usuwania skutków nawałnicy. Dzień po nawałnicy służba drogowa rozpoczęła usuwanie połamanych i powalonych drzew w pasach dróg powiatowych. Konieczne było też wynajęcie specjalistycznej firmy, która przycięła i zabezpieczyła szczególnie niebezpieczne wiatrołomy.
Środki na ten cel pochodziły z rezerwy na zdania z zakresu zarządzania kryzysowego. Jak szacuje wicestarosta powiatu prace porządkowe na drogach potrwają co najmniej jeszcze miesiąc.