Ta szczególna rocznica była okazją do spotkania nie tylko ze znajomymi czy z czteropokoleniową rodziną (z Wrocławia, Warszawy, Gdyni).
Dostojną jubilatkę odwiedzili także zastępca burmistrza Środy Śląskiej Przemysław Babiński, kierownik Urzędu Stanu Cywilnego Monika Kamińska, a także prezes Koła Związku Kombatantów i Byłych więźniów Politycznych w Środzie Śląskiej Gabriela Bogucka.
Pani Alina, jako wdowa po kombatancie Tadeuszu Buczku, uczestniku wojny obronnej 1939 r., żołnierzu AK, zesłańcu Sybiru, pozostaje pod opieką Koła.
Dziękując za liczne życzenia i ciepłe słowa, szacowna jubilatka wyraziła szczere zadowolenie i wdzięczność wszystkim gościom, którzy w tym ważnym dniu ją odwiedzili: - Bardzo, bardzo dziękuję wam wszystkim, za to, że przyszliście dzisiaj do mnie.
Z kronikarskiego obowiązku ale też z czystą przyjemnością dodać warto, że pani Alina jest mamą dwóch synów, babcią trojki wnuków i prababcią pięciorga prawnucząt.
Odnosząc się do treści listów gratulacyjnych, jakie napłynęły do niej m.in. od Prezesa Rady Ministrów i Wojewody Dolnośląskiego powiedziała krótko: - Prawda. To wszystko prawda.
Do wszystkich najlepszych życzeń my także mamy przyjemność się dołączyć.