Początek spotkania to przewaga Ślęzy, która przeważały na całym boisku spychając nasze dziewczyny do obrony - swoją przewagę wrocławianki udokumentowały bramkami w 8 i 10 minucie. Z upływem czasu nasze Skarby zaczęły jednak przejmować inicjatywę i druga część pierwszej połowy to okres znakomitej gry naszego zespołu w którym doprowadzamy do remisu - w 26 minucie pierwszą bramkę zdobywa Ania Pastuch która wykańcza akcję naszego zespołu, do remisu doprowadza w 30 minucie Agata Fabiniak.
Druga połowa to dalsza wymiana ciosów - w pierwszych minutach drugiej odsłony spotkania zamykamy wrocławianki na ich połowie które jednak bronią się umiejętnie, a na dodatek w 47 minucie wyprowadzają kontrę po której ponownie obejmują prowadzenie. Odpowiadamy piękną bramką Juli Siepietowskiej, która mocnym strzałem z dystansu pokonuje bramkarkę Ślęzy. Na całym boisku trwała zażarta walka, obie drużyny walczyły o pełną pulę ale to wrocławianki ponownie wychodzą na prowadzenie - w 66 minucie wykorzystują rzut rożny doprowadzając do stanu 4-3. Nasze dziewczyny ruszają do odrabiania start i w 88 minucie po drugiej bramce Juli Siepietowskiej doprowadzamy do remisu 4-4!
POLONIA SKARBY ŚRODA ŚLĄSKA - ŚLĘZA WROCŁAW 4:4 (2:2)
Bramki: Anna Pastuch, Julia Siepietowska x2, Agata Fabiniak.
Nasze Skarby zdobywają pierwszy punkt w rozgrywkach i z niecierpliwością oczekujemy na kolejne spotkania - teraz przed nami wyjazd do Radwanic (2 października) na spotkanie z miejscową drużyną Kolektywu Radwanice.