Po przyjeździe na miejsce cała grupa udała się przywitać z morzem. Jego widok sprawił, że niejednej osobie zakręciła się łezka w oku. Piękna pogoda sprzyjała wypoczynkowi. –Opalaliśmy się na ciepłym piasku, spacerowaliśmy brzegiem morza i podziwialiśmy widoki. Bardziej odważni kąpali się w morzu a mniej odważni pomoczyli nogi – mówią uczestnicy wyjazdu.
Nie zbrakło też spacerów, pysznych lodów i gofrów. Frajdą dla wszystkich okazał się rejs statkiem. Podczas niego podziwiano widoki oraz… jedyny w Polsce rozsuwany most. Atmosfera wycieczki była wspaniała.
W ostatnim dniu odbyło się pożegnalne ognisko z poczęstunkiem i muzyką. Wyjazd nad Bałtyk dostarczył wielu wspaniałych wrażeń. Będzie też długo i miło będzie wspominany.