Zbiórkę w powiecie, już od kilku lat, koordynuje średzkie starostwo. – Zachęcam mieszkańców powiatu do wsparcia akcji. Każdy znicz to dowód naszej pamięci o rodakach, szacunku do historii a także patriotyzmu – pisał na facebooku starosta Sebastian Burdzy.
Na apel odpowiedziała zdecydowana większość przedszkoli i szkół z terenu powiatu. Kilkanaście paczek zebrano w średzkiej podstawce. Równie hojni okazali się uczniowie zespołu szkół w Miękini. Znicze przynoszono też do starostwa. Lampek było tak dużo, że ze Środy Śląskiej do Wrocławia musiały pojechać dwa samochody – służby drogowej i kwatermistrzowski ze straży pożarnej.
– Trudno oszacować ilość zebranych zniczy. Co roku postanawiamy sobie, że je policzymy, ale ich jest po prostu za dużo. Może w przyszłym roku pomogą nam szkoły i policzą je u siebie. My to zsumujemy i wtedy będziemy wiedzieli, że te - załóżmy - 1500 światełek jest od nas – mówią pracownicy wydziały promocji średzkiego starostwa.
W tym roku znicze od Dolnoślązaków trafiły na cmentarze w Tarnopolu, Trembowli, Zbarażu i we Lwowie. Dla Polaków, mieszkających w tamtych rejonach, to bardzo ważne wydarzenie.
Wszystkim uczestnikom zbiórki serdecznie dziękujemy za zrozumienie i wsparcie akcji.