Grupa Oto:     Bolesławiec Legnica Środa Śl. WielkaWyspa Wrocław Powiat Wrocławski Nieruchomości Dobre Miejsca Dolny Śląsk

Powiat Średzki
Każda kadencja jest inna

     autor:
Share on Facebook   Share on Google+   Tweet about this on Twitter   Share on LinkedIn  
Rozmowa ze starostą powiatu średzkiego SEBASTIANEM BURDZYM
Każda kadencja jest inna

Każda kadencja jest inna
kliknij na zdjęcie, aby powiększyć.

- Panie starosto, w listopadzie minęło dziesięć lat od wyboru pana na starostę powiatu średzkiego. Pamięta pan jeszcze ten dzień? Liczbę głosujących za pana kandydaturą?

Czas zrobił swoje i tak dokładnie nie pamiętam już tego dnia. Wiem, że temu posiedzeniu towarzyszyło mnóstwo emocji.

- To ja przypomnę – pierwsza uchwała dotyczyła wyboru przewodniczącego rady i został nim Zbigniew Biliński, druga – wiceprzewodniczących, a trzecia starosty. Pan dostał 11 głosów, a pana kontrkandydat Stanisław Wicha 5. Jakie było te dziesięć lat? Co było najtrudniejsze na początku nowej pracy?

Najtrudniejsze było przedstawienie się ze stanowiska kierownika wydziału na kierownika urzędu. Z kilku podlegających mi osób, zrobiło się kilkadziesiąt. To był stres i spore wyzwanie, które wymagało rozwinięcia umiejętności menadżerskich. Nie bałem się spraw, problemów zadań stojących przed urzędem, bo wcześniej, przez osiem lat, pracowałem w naszym starostwie i wiedziałem, co należy do kompetencji powiatów. Nie bałem się kontaktów z ludźmi, petentami, bo lubię takie żywe relacje. Już na początku urzędowania postanowiłem, że drzwi od mojego gabinetu zawsze będę otwarte i tak jest do dzisiaj.

- 10 lat skłania do podsumowań i bilansów. Z czego jest pan szczególnie dumny, a co nie poszło po myśli?

Ogromnym plusem są środki zewnętrze jakie przez ten czas udało się pozyskać naszemu samorządowi. Nasz powiat zawsze zajmował wysokie miejsca w rankingu dolnośląskich powiatów aktywnie aplikujących o środki z Unii Europejskiej. Dumny jestem ze realizowanych „schetynówek” czyli dróg, które zmodernizowaliśmy przy wsparciu z budżetu państwa. Było ich dziesięć. Pierwsza to Środa Śląska-Ciechów, zrealizowana w 2009 roku, a ostatnia z 2016 roku – Mrozów-Wojnowice-Wilkostów. Warto podkreślić, że zawsze staraliśmy „lokować” nasze inwestycje w każdej z gmin powiatu.

Nie po myśli ułożyła się dla nas kwestia szpitala. Przez sześć lat podmiot zewnętrzny prowadził lecznictwo i szpital funkcjonował sprawnie. Ostatecznie okazało się, że trafiliśmy na oszustów, którzy wykorzystali naszą placówkę do swoich interesów. Tak było też w Górze, Ząbkowicach. Myślę, że śledzą państwo media i wiedzą jak skończyła się ta sprawa dla członków zarządu spółki. Jest jednak szansa na zmianę tej niekorzystnej sytuacji i unormowanie służby zdrowia w naszym powiecie.

- Do plusów można również zaliczyć sprawnie funkcjonujący urząd i dobrą atmosferę pracy. Jubileusz 9-lecia pracy jaki zrobili panu pracownicy to chyba dowód, że cenią sobie swojego szefa i klimat do pracy jest dobry…

Jeśli tak zinterpretujemy to przyjęcie-niespodziankę to mogę się tylko cieszyć…

- Czy któraś kadencja była dla Pana szczególna?

Każda kadencja jest inna. W każdej władza ma swoje priorytety i przez to dynamika jej pracy, działań jest różna. Nie chciałbym różnicować, która najciekawsza, najpracowitsza… Najważniejsze dla mnie jest to, że miałem przyjemność pracować z radnymi, którzy rozumieją istotę samorządu i zasady funkcjonowania powiatów. Były to osoby, i w tej radzie również są, które zostały radnymi, bo są szczerze oddane sprawom swojej małej ojczyzny. Dobrze pracuje się z ludźmi, którzy mają takie samo spojrzenie na najważniejsze kwestie.

- Jaki będzie rok 2017 dla Powiatu Średzkiego?

Zdecydowanie będzie to rok bogaty w inwestycje i przez to pracowity. W tegorocznym budżecie aż 14 mln zł, 30 % wszystkich wydatków, przeznaczyliśmy na inwestycje. Zaplanowaliśmy dwie duże inwestycje drogowe – modernizację drogi powiatowej Rakoszyce-Cesarzowice wraz z budową chodników i ścieżką rowerową Rakoszyce-Kulin oraz drogi Szymanów-Zawadka. Ścieżkami rowerowymi chcemy też połączyć Zabłoto z Kostomłotami oraz Ciechów z Cesarzowicami. Wniosek obejmujący te dwa zadania złożyliśmy kilka dni temu.

Ponadto w tym roku rozpocznie się termomodernizacja budynku starostwa i placówki opiekuńczo-wychowawczej, duży i ważny projekt, a nasze geodezja zacznie projekt pn. Platforma Elektronicznych Usług Geodezyjnych (PEUG). To zadanie będzie kosztować nas 3 mln złotych i znacząco usprawni obsługę klientów geodezji. Jednym słowem - XXI wiek…

- A plany na 2018? To będzie ważny rok…

Rok 2018 będzie już rokiem wyborczym, niemniej, a właściwie tym bardziej, praca musi iść swoim trybem. Będziemy więc kończyć wniosek geodezyjny, modernizacje naszych placówek i pozyskiwać środki na kolejne ścieżki rowerowo-piesze. Nie odpuszczamy tematu ścieżki rowerowej biegnącej po nasypie nieczynnej linii kolejowej Malczyce-Bolków. Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa stwierdziło, że nie przewiduje likwidacji tej linii, ale my nie składamy broni. Jeżeli wszystko dobrze się ułoży, a w tym roku będziemy to wiedzieć, to w roku przyszłym rozpoczniemy remont starej sali sportowej przy zespole szkół nr 1, w której chcemy utworzyć Centrum Kultury Alternatywnej, miejsce spotkań i wielu ciekawych inicjatyw.

- Ostatnie dwie odpowiedzi zweryfikujemy przy okazji wywiadu na koniec kadencji, teraz dziękuje za rozmowę

Więcej informacji znajdziesz w gazecie średzkiej
Express Średzki


sp



o © 2007 - 2024 Otomedia sp. z o.o.
Redakcja  |   Reklama  |   Otomedia.pl
odwiedziny: 98154